"Po co Pan Bóg stworzył żydów polskich, jak nie po to, abyśmy z nich mieli służbę szpiegowską?",,Bezmyślność charakteru polskiego pod względem dóbr doczesnych czyniła zawsze z Polski eldorado dla Żydów.” - Otto von Bismarck
Strony Filmy
- Strona główna
- Żydowscy kaci Polaków
- Niszcz Syjonizm - Archiwum
- Pogromy i masowe mordy Żydów na Polakach
- Film
- Książka
- Kontakt
- Sprawa śp. dra Dariusza Ratajczaka
- Żydzi na usługach ІІІ Rzeszy
- Na każdy temat
- Stanisław Tworkowski:Polska Bez Żydów
- Stefan Korboński:Polacy, Żydzi I Holocaust
- Roman Kafel:O żydowskich zbrodniarzach wojennych
- Roman Dmowski : Kwestia Żydowska
- Israel Shamir : Bankierzy i złodzieje!
- Ks. prof. Józef Kruszyński : Dlaczego występuję przeciwko Żydom
- Stanislaw Witkowski : Żydzi, przestańcie kłamać ! ! !
- J.Mazur : Jak Warszawa broniła się przed żydami
- "ŻYDZI IDĄ !"
- Strzeż się żydów i bolszewików!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ich Bogiem jest geszeft.Jesli jest do zrobienia nie liczy sie : nic i nikt. Kto by sie przejmowal jakimis ludzmi ,tak bylo i jest. Niestety, szereg osob nie jest w stanie sobie tego uswiadomic,jak ich dzialalnosc potrafi byc odrazajaca.
OdpowiedzUsuńNic miłego tu nie przeczytałem, straszna historia. Nie mnie oceniać, warto zastanowić się, ilu z nas wytrzymało by tortury Gestapo. Zachowanie Stelli Kubler, jak najbardziej naganne, zastanawia mnie, jak My byśmy byli w stanie znieść podobne doświadczenia? Z perspektywy czasu, jest to łatwe, ale każda minuta tortur, skłania do podjęcia złej decyzji. Dziwi mnie, że nie zaprzestała procederu "łapania", będąc świadoma zbrodniczej natury Niemców...
OdpowiedzUsuńAle ona robiła to za pieniądze, a na to usprawiedliwienia nie ma.
UsuńWiesz jak działa osoba zmuszona do jakiegoś zadania? Zgodnie z powiedzeniem: "Z niewolnika nie ma pracownika". Przykładem byli Polacy, którzy w trakcie przymusowych robót w Niemczech często wykonywali swą pracę wadliwie i prowadzili sabotaż. Tak więc skoro ona osiągała takie wyniki to nie robiła tego tylko z przymusu. Tak samo jak dziadek Tuska nie służył w wermachcie z przymusu, bo by się takiego stopnia nie dorobił
OdpowiedzUsuń