Anne Applebaum |
Warszawska prokuratura postanowiła umorzyć postępowanie w sprawie tzw. „antysemickich wpisów” na forach internetowych. Postępowanie zostało rozpoczete na wniosek tropiącego „antysemityzm on-line” ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego.
W kwietniu 2011 roku Sikorski wytropił w internecie komentarze, które uznał za „antysemickie” i „rasistowskie”. Wówczas nakazał prokuratorowi generalnemu, Andrzejowi Seremetowi, ściganie autorów tychże wpisów. W jego „antyrasistowskiej” krucjacie wspierał go Roman Giertych, który od dłuższego czasu także bryluje a piętnowaniu „rasizmu” w mediach.
Sikorskiego szczególnie zabolały wpisy dotyczące działalności dziennikarskiej jego żony, publikującej m.in. w New York Times Anny Applebaum. Prokurator uznał jednak, że nie leży w interesie publicznym ściganie autorów wpisów na forach internetowych i we wtorek dochodzenie zostało zakończone.
„Pan Sikorski ma własnego prawnika i może ścigać sprawców z oskarżenia prywatnego” – powiedział Dariusz Ślepokura z warszawskiej prokuratury. Decyzja o nie wspieraniu prywatnej krucjaty przez prokuraturę i nieściganie autorów wpisów z urzędu nie spodobało się Sikorskiemu, którego prawnik już zapowiedział apelację.
Za:http://autonom.pl
Prawnik to ten obrzydliwy osobnik o nazwisku Giertych Oni nie scigaja bo sa tak wspanialomyslni ? Sadze ze zwyciezyl u nich pragmatyzm. Po co za wczesnie budzic niedzwiedzia i robic sobie klopoty, przeciez i tak niedlugo mu sie gardlo poderznie ,uzbrojmy sie w cierliwosc i tyle !
OdpowiedzUsuń