Czy Polacy są współodpowiedzialni za Holocaust?
Opinie pani dr Aliny Całej w wywiadzie dla “Rzeczpospolitej” są dla
mnie zdumiewające. Sytuacja nieustannego ataku, już nawet nie ogólnie na
Polaków, ale na bohaterów Polski Podziemnej, jest czymś niewiarygodnym.
Historyk powinien bazować na faktach, a pani Cała używa słów
“właściwie”, “w pewnym sensie”. Twierdzi np., że Polacy odpowiadają “w
pewnym sensie” za śmierć 3 mln Żydów. Że mitem jest zainteresowanie
losem Żydów ze strony Polskiego Państwa Podziemnego. Cóż to za głupoty?!
Przecież na tym poziomie nawet trudno podjąć dyskusję! Chciałabym w
takim razie zapytać panią dr Całą, już nie dywagując na poziomie “w
jakiś sposób”, ale o konkretne osoby biorące udział w mordzie sądowym na
moim ojcu, gen. Auguście Fieldorfie “Nilu”. To byli obywatele polscy
narodowości żydowskiej. A takich procesów było więcej
Jak to zabrzmi,
gdy powiem, że mojego ojca zamordowali Żydzi? Uogólnienie czy
historyczny fakt?
Różne osoby chciały już zrobić ze mnie antysemitkę. Antysemityzm
zarzucił mi Ryszard Bugajski, reżyser filmu o moim ojcu. Nawet “Pasja”
doczekała się oskarżeń o antysemityzm. Taką łatkę łatwo przykleić,
ciężko z tym dyskutować.
Głos pani Całej wpisał się w dyskusję nad artykułem w “Der Spiegel”, którego dziennikarze stwierdzili, że Niemcy
sami nie daliby rady przeprowadzić Holocaustu, dlatego potrzebowali
pomocy m.in. polskich chłopów. Niemiecki tygodnik pisze o wydających
Żydów. Ale czy napisał kiedykolwiek o polskich chłopach, którzy
ryzykowali życie swoje i całych rodzin, by ich ratować? Choćby o
rodzinie Ulmów – mał-żeństwo i siedmioro ich dzieci zostali rozstrzelani
za ukrywanie Żydów. Zostali rozstrzelani przez Niemców, a nie jakichś
tam pomocników. Takich przypadków było więcej…
Prawdy należy dochodzić do końca i opierać się tylko na faktach.
Dlatego mam za złe Lechowi Kaczyńskiemu, kiedy jako minister
sprawiedliwości nie naciskał na kontynuowanie ekshumacji pomordowanych
Żydów w Jedwabnem, by wyjaśnić rolę Niemców w tej zbrodni. Na takie
artykuły, jak w “Der Spiegel”, powinien reagować polski rząd. W
Europarlamencie największa partia, PO, zasiada razem z Niemcami. Niech
więc pokaże, jak pilnuje polskich interesów.
Na taką ilość wypaczeń, niesłusznych oskarżeń i uogólnień czasem
najlepszą obroną staje się atak. Chciałabym więc zapytać panią dr Całą,
czy zna choćby kilka przypadków Żydów, którzy ukrywali bądź ratowali
Polaków z rąk Urzędu Bezpieczeństwa lub NKWD po 1945 r.? Przecież mogli,
było ich tam wielu. Jeżeli uratowali, a my o tym nie wiemy, to błąd. Bo
takim ludziom należałaby się nasza gorąca wdzięczność. W strukturach
Gestapo i SS Polaków nie było. Ratowanie Żydów przez Polaków, zagrożone
karą śmierci, było wszak nieporównanie trudniejsze. A mimo to do tego
dochodziło.
Może wzorem Izraela zrobimy w Warszawie takie miejsce, w którym
będziemy sadzili drzewka na cześć Żydów, którzy postąpili szlachetnie i
uratowali jakiegoś Polaka z rąk UB i NKWD? Pani dr Cała drwi z 8 tys.
drzewek upamiętniających Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Ile
drzewek przewidywałaby w przypadku powodzenia mojej inicjatywy? Teren,
by uczcić tych ludzi, na pewno by się znalazł.
Od lat mam wielu przyjaciół narodowości żydowskiej, i także oni
wiedzą, że w każdym narodzie zdarzają się zarówno ludzie porządni, jak i
kanalie. Opowieści o losach więziennych ojca dotarły wszak do mojej
matki z ust rabina, towarzysza z celi. Nie przyszli do nas do domu jako
pierwsi Polacy, ale przyszedł Żyd. Później przyszedł Ukrainiec. Postawy
ludzkie są różne, dlatego nie wolno stosować uogólnień. Skąd więc u pani
dr Całej taka łatwość? Tak postępuje historyk, który powinien opierać
się tylko na prawdzie?
Żaden naród nie lubi, gdy ciąży na nim poczucie winy. Polacy nie
lubią wmawiania im współwiny za Holocaust i zaprzeczania, że uratowali
wielu Żydów od pewnej śmierci. Żydzi – wypominania im roli w zbrodniach
komunizmu. Niemcy zaś, co widzimy po artykule “Der Spiegel”, nie godzą
się na przypominanie ich prawdziwej, historycznej odpowiedzialności za
Holocaust.
Cóż to jednak za chora sytuacja, w której Polacy, pierwszy naród,
który mimo słabszych sił chciał przeciwstawić się Hitlerowi, są dziś
opisywani jako współdziałający ręka w rękę z nazistami? Jako nie tylko
wspólnicy, ale wręcz wykonawcy niemieckich planów zagłady? Przecież
takie dywagacje prowadzą wyłącznie do wychowywania młodzieży żydowskiej w
nienawiści do Polaków. Co oni mają o nas myśleć, zwłaszcza po słowach
kogoś, kto uchodzi za historyka?
Maria Fieldorf
Ekonomistka. Córka generała Augusta Emila Fieldorfa “Nila”, dowódcy Kedywu KG AK, powieszonego przez komunistów w 1953 r.
"Po co Pan Bóg stworzył żydów polskich, jak nie po to, abyśmy z nich mieli służbę szpiegowską?",,Bezmyślność charakteru polskiego pod względem dóbr doczesnych czyniła zawsze z Polski eldorado dla Żydów.” - Otto von Bismarck
Strony Filmy
- Strona główna
- Żydowscy kaci Polaków
- Niszcz Syjonizm - Archiwum
- Pogromy i masowe mordy Żydów na Polakach
- Film
- Książka
- Kontakt
- Sprawa śp. dra Dariusza Ratajczaka
- Żydzi na usługach ІІІ Rzeszy
- Na każdy temat
- Stanisław Tworkowski:Polska Bez Żydów
- Stefan Korboński:Polacy, Żydzi I Holocaust
- Roman Kafel:O żydowskich zbrodniarzach wojennych
- Roman Dmowski : Kwestia Żydowska
- Israel Shamir : Bankierzy i złodzieje!
- Ks. prof. Józef Kruszyński : Dlaczego występuję przeciwko Żydom
- Stanislaw Witkowski : Żydzi, przestańcie kłamać ! ! !
- J.Mazur : Jak Warszawa broniła się przed żydami
- "ŻYDZI IDĄ !"
- Strzeż się żydów i bolszewików!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To dziwne ze tak zacna i strasznie dotknieta tragedia pani Fieldorf wpada w zdumienie To co mowi pani Cala jest tylko niewinna przygrywka tego co bedzie sie dzialo jak powstanie Muzeum Historii Zydow Polskich,podejrzewam ze Polakom wowczas glowy zaczna puchnac. No moze wtenczas Polacy sie obudza i zrobia znimi porzadek,aby znali swoje miejsce w szeregu
OdpowiedzUsuńMit holokaustyczny i jego zadanie
OdpowiedzUsuńby Jerzy Ulicki-Rek » 07 Nov 2007
https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=1&t=3
Jerzy