Od lewej Szewach Weiss, Andrzej Duda |
Sprawę reprywatyzacji trzeba w końcu załatwić, np. kompensując straty – oświadczył w rozmowie z „Rzeczpospolitą” (Rz) prof. Szewach Weiss, były przewodniczący Knesetu i były ambasador Izraela w Polsce.
Szewach Weiss powiedział, że „po wojnie w Polsce ujawnił się okropny antysemityzm, np. w czasie pogromu kieleckiego”. „Moja rodzina uciekła z Polski właśnie wtedy. Wtedy w jednym roku z Polski uciekło 100 tysięcy Żydów i musieli zostawić swoje mienie” – dodał, cytowany przez „Rz” we wtorek.
Dodał, że „trudności w odzyskaniu tego mienia są ogromne, ponieważ na ziemiach polskich żyło najwięcej Żydów, tutaj najwięcej ich zginęło i również pozostawili tutaj najwięcej mienia”.
„Nie wolno stworzyć nowej krzywdy na podstawie starej krzywdy. To, że to mienie nie jest w żydowskich rękach, jest spowodowane tym, że nie ma Żydów, ale ktoś dzisiaj je zajmuje. Oczywiście nie można teraz zapukać do takich drzwi i wypędzić stamtąd jakiejś polskiej rodziny, nigdy bym na to nie pozwolił. Dlatego trzeba załatwić tę sprawę inaczej” – powiedział.